Wiem, że w internecie od pewnego czasu panuje moda na kaszę jaglaną. Nigdy jej nie jadłam więc chciałam w końcu spróbować tego cuda. Kasza posmakowała mi aż tak że mogę jeść ją samą po prostu ugotowaną. Zapiekanka z brokułami to coś meeega pysznego, łatwego. Nie mogę znaleźć słów aby opisać tę potrawę, tego trzeba spróbować ponieważ połączenie sera, brokuła, cebuli i wcześniej wspomnianej kaszy jaglanej to istne cudo.
Składniki:
2 szklanki kaszy jaglanej
1 pomidor
1 brokuł
duża kostka sera żółtego startego na tarce
2 duże cebule
2 ząbki czosnku
zioła prowansalskie
około 3 łyżki oleju
sól
pieprz
Wykonanie:
Kaszę jaglaną wypłukać we wrzątku, następnie ugotować ją w nowej wodzie na miękko z dodatkiem soli, odcedzić, przelać zimną wodą.
Brokuła ugotować w wodzie z solą.
Cebulę pokroić w kostkę i usmażyć na złoty kolor na oleju minutę przed końcem smażenia dodać pokrojony czosnek i pomidora.
Kaszę przełożyć do większej miski, wymieszać ją z ugotowanymi brokułami, podsmażoną cebulą, czosnkiem i pomidorem wraz z olejem ze smażenia, ziołami prowansalskimi (polecam dużą ilość) i serem zostawiając niewielką ilość do posypania wierzchu. Całość doprawić jeszcze pieprzem i ewentualnie solą. Przełożyć do naczynia żaroodpornego i zapiec w 200 stopniach tak aby wszystko było ciepłe a ser w środku się rozpuścił.
Świetna Ci wyszła ta zapiekanka...aż ślinka leci;) też wprowadziłam do naszego menu cudowną kaszę jaglaną;zapraszam na ''rozgrzewającą zupę z jaglanką'' pozdrawiam;
OdpowiedzUsuńhttp://gotujenacodzien.blogspot.com/2015/01/zupa-z-kasza-jaglana.html
podejrzewam, że moda na kaszę jaglaną przyszła razem z modą na dania bezglutenowe (bo nie zawiera glutenu) :) sama uwielbiam tą kaszę i również mogę jeść po prostu gotowaną bez żadnych dodatków
OdpowiedzUsuń