Po weekendzie proponuję przepis na powidła śliwkowe, mmm moje ulubione, szczególnie niezastąpione do chałwowca. W tym roku wyjątkowo ze swoich śliwek. Przepis pochodzi z książki 153 przetwory i dania mięsne Siostry Anastazji.
Składniki:
3 kg śliwek węgierek
1 kg cukru
Wykonanie:
Umyte i wypestkowane śliwki włożyć do małej ilości wody, gotować do 15 minut. Śliwki prażyć aż zaczną gęstnieć. Dodać cukier i nadal gotować. Gdy uzyskamy odpowiednią gęstość przełożyć do słoików, zakręcić i pasteryzować (osobiście powidła wkładam gorące do słoika, zakręcam i odwracam wieczkiem do dołu bez pasteryzacji).
Mniam :) Pyszności!
OdpowiedzUsuń