Zupa rybna

Właśnie wróciłam z wakacji. Nie lubiłam ryb jednak to się zmieniło po tej zupie którą jadłam nad morzem. Jest świetna! Będę ją często powtarzać mimo tego że nie jest ona najtańsza ze względu na rybę, ale smakuje obłędnie. Ps jeżeli zamierzasz pominąć koperek nie rób tego, zupa bez niego ma zupełnie inny smak.

Składniki:
700g filetu z świeżej białej ryby
2 marchwie
1/2 selera
1 pietruszka
1 cebula
3 ziemniaki
pęczek kopru
sok z cytryny
1,5l wody
sól
pieprz
3 łyżki śmietany 30%
1,5 łyżki koncentratu pomidorowego
3 łyżki oleju
2 kulki ziela angielskiego
2 liście laurowe




Wykonanie:
Marchew, selera, pietruszkę, cebulę zetrzeć na tarce o grubych oczkach, ziemniaka pokroić w kostkę. Warzywa podsmażyć na oleju. Następnie przełożyć do garnka z wodą, dodać liście laurowe, ziele angielskie i gotować aż ziemniaki będą miękkie. Zupę zaprawić śmietaną i przecierem pomidorowym. Filety rybne pokroić w kostkę i wyłożyć na metalowe sitko (ja użyłam koszyczka do smażenia frytek) w całości wstawić do gotującej zupy, do czasu aż ryba się ugotuje ale nadal będzie w całych kawałkach (u mnie trwało to dosłownie chwilę). Rybę wyłowić, zupę posolić i popieprzyć. Na każdym talerzu kłaść rybę i zalewać ją zupą, wciskając trochę soku z cytryny i posypując obficie koperkiem